Sewilla to jedno z głównych miast całej Hiszpanii. Miejsce, które po prostu trzeba odwiedzić podczas wyjazdu do Andaluzji. Co warto zobaczyć w Sewilli? Jak zaplanować zwiedzanie w 1 dzień i w dwa dni? W tym wpisie znajdziecie plan zwiedzania miasta, a także propozycje gdzie zjeść w Sewilli. Miłej lektury!
Sewilla, największe miasto Andaluzji, szczyci się bogatą historią oraz wieloma zabytkami, które przyciągają rzesze turystów. Przyznam, że idealny czas na to miasto, aby wszystko zobaczyć, to dwa dni. Jednak jeśli tyle nie macie, to poniżej znajdziecie moją propozycję zwiedzania Sewilli w 1 dzień.
A jeśli jeszcze się nie znamy, to szybko się przedstawię. 🙂 Jestem Hanka, mieszkałam w Andaluzji 2 lata i wracam tam regularnie! Z praktycznych wskazówek na blogu znajdziecie również propozycję zwiedzania Malagi czy wskazówki dotyczące wizyty w Alhambrze w Granadzie. Jeśli natomiast chcecie poznać moje doświadczenia z życia w Andaluzji, to zapraszam Was do mojego podcastu o absurdach życia w południowej Hiszpanii oraz do wpisu o męczarniach zimowania w Granadzie. Ostrzegam jednak, żeby materiały te odbierać z przymróżeniem oka i dystansem! 😉
Spis treści
Czy warto odwiedzić Sewillę?
Przyznam szczerze, że za pierwszym razem nie zapałałam wielką miłością do tego miasta. Cóż, Sewilla jest po prostu wielkim, pędzącym miastem. Poza tym trafiłam do feralnego hostelu, gdzie zatrzymały się też dwie starsze Hiszpanki, z których jedna w środku nocy zaczęła na mnie wrzeszczeć, że używam jej gniazdka (tak naprawdę to było moje gniazdko – jej było zepsute i zajęła moje, heh). Do tego dużo czasu traciłam na stanie w kolejkach do zabytków, bo nie ogarnęłam, żeby kupić bilety online. I w ogóle nie mogłam znaleźć fajnego miejsca na tapas. Ale chyba przyzwyczaiłam się do tanich tapas z Granady i byłam w szoku, że w pozostałych miastach Hiszpanii za tapas płaci się dodatkowo!
Dopiero druga wizyta pomogła mi się przełamać i zaczęłam doceniać piękno tego miasta i jego bogatą historię. Bo naprawdę, Sewilla – mimo że ciągle nie jest moim ulubionym andaluzyjskim miastem – to perła tego regionu. Choć oczywiście Andaluzja ma takich pereł bardzo dużo. 😉
Niemniej jednak uważam, że Sewillę koniecznie trzeba zobaczyć. Może ona poszczycić się przepięknymi zabytkami, dobrym jedzeniem, wspaniałą kulturą (flamenco!), a do tego na lotnisko w Sewilli przylatują bezpośrednie loty z Polski. Nie ma wymówek! Trzeba lecieć. 🙂
Jeśli macie tylko jeden dzień na zwiedzanie Sewilli, to będzie on nieco intensywny, ale dacie radę zobaczyć najważniejsze atrakcje. Idealnie, jeśli macie dwa dni. W tym wpisie znajdziecie opisy najważniejszych atrakcji miasta, a także plan zwiedzania na 1 dzień i na dwa dni. Mam nadzieję, że moje wskazówki przypadną Wam do gustu! 🙂

Ciasne uliczki Sewilli
Sewilla: atrakcje – co zobaczyć?
Ciekawostką jest, że w Sewilli nad rzeką Guadalquivir znajduje się jedyny w Hiszpanii śródlądowy port morski. Zajmuje powierzchnię 850 hektarów i posiada doskonałe połączenia między statkami oraz transportem drogowym i kolejowym. Wokół portu biegnie nawet tor kolejowy, a jeden z terminali znajduje się na doku kontenerowym i obsługuje pociągi o długości do 750 metrów. Port tworzy ok. 15 000 miejsc pracy, z czego 25% to bezpośrednie miejsca pracy w przemyśle portowym, a 75% w przemyśle zależnym od portu.
Wspominam o tym, ponieważ to dzięki temu portowi Sewilla osiągnęła swoją pozycję. Jego ogromnym atutem jest śródlądowa lokalizacja, co w przeszłości zapewniało mu naturalną ochronę przed piratami. Po dopłynięciu przez Kolumba do obu Ameryk, w mieście nastąpił wielki postęp handlowy. W XVI wieku niemal wszystkie hiszpańskie wyprawy odkrywcze i podbojowe wyruszały właśnie z Sewilli, która zajęła dominującą pozycję w hiszpańskim handlu. Dzięki temu Sewilla stała się najbogatszym i najbardziej zaludnionym miastem ówczesnej Hiszpanii.

Katedra i Giralda nocą
Co zobaczyć w centrum
- Katedra Najświętszej Marii Panny (Catedral de Santa María de la Sede) – lepiej znana jako po prostu Katedra w Sewilli. Jest to jeden z największych kościołów na świecie, a także największa gotycka katedra. W czasach, kiedy została wzniesiona, była największym kościołem na świecie (po tysiącu lat zabrała ten chlubny tytuł Hagii Sophii). Mierzy 126 m długości, 76 m szerokości, a jej maksymalna wysokość w środku transeptu wynosi 42 m. Budynek kościoła zajmuje powierzchnię 11 500 m2. Tak jak wiele innych kościołów w Andaluzji – Katedrę w Sewilli również zbudowano na miejscu meczetu, choć niektóre jego elementy zostały zachowane (sahn, czyli dziedziniec służący do ablucji, znany jest dziś jako Patio de los Naranjos, jedno z wejść do Katedy – Puerta del Perdón, minaret przekształcony w dzwonnicę La Giralda). Największym dziełem w Katedrze jest wielki ołtarz z rzeźbionymi scenami z życia Chrystusa. Mierzy 27,8 m wysokości i 18,2 m szerokości, wykonany jest z polichromowanego drewna i zawiera setki figurek. Całkowite ukończenie ołtarza zajęło niemal 100 lat. (Pod opisem Giraldy znajdziecie link do rezerwacji biletów wstępu do Katedry.)
- La Giralda – wieża przylega bezpośrednio do Katedry. Jej budowa jako minaretu rozpoczęła się w 1184 roku i zajęła 12 lat. Całkowita wysokość wieży Giralda od ziemi do wiatrowskazu wynosi 104,5 m. Jednak na górę prowadzi zaledwie 17 stopni – wchodzi się tu po pochyłych rampach. Rozwiązanie takie zastosowano po to, aby muezin mógł wjechać konno na szczyt, skąd głosił wezwanie do modlitwy. Minaret pełnił również rolę wieży obserwacyjnej. Po zdobyciu Sewilli przez chrześcijan wieżę przekształcono na dzwonnicę, jednak nastąpiło to dopiero w XVI wieku (czyli jakieś 300 lat później) – dodano wtedy czterokondygnacyjną część dzwonnicy oraz balkony. Na szczycie ustawiono też czterometrową figurę z brązu symbolizujący wiarę. To właśnie ją nazwano Giraldą („wiatrowskazem”), ponieważ obraca się ze zmianą kierunku wiatru. Z czasem jednak nazwę przejęła wieża, a figurę przechrzczono na Giraldillo.
Uwaga! Jeśli planujecie zwiedzanie Katedry i wejście na Giraldę, to gorąco polecam wykupić wcześniej bilet przez tę oficjalną stronę internetową – dzięki temu nie czekacie w kolejce, ale wchodzicie o konkretnej godzinie wejściem Puerta del Lagarto (niewielkie wejście przy Giraldzie obudowane drewnianą wiatą). Pamiętajcie też, że nie da się wejść tylko na Giraldę – Katedra z wejściem na wieżę są na jednym bilecie.

Giralda – symbol Sewilli
- Real Alcázar (Alkazar Królewski) – kompleks budynków i ogrodów służący za siedzibę władców (górne piętra rolę tę pełnią do dzisiaj). Alkazar to wybitny przykład stylu mudéjar, który łączy mauryjskie, romańskie, gotyckie i renesansowe elementy konstrukcyjne. Oryginalnych mauryjskich detali z X wieku jest tu bardzo mało, ponieważ przez wieki praktycznie każdy władca rezydujący w Alkazarze coś zmieniał, przebudowywał lub dodawał. Czasem zmiany te były subtelne, a czasem diametralne, jak np. dobudowanie całych dwóch pięter i położenie szklanego sufitu na Dziedzińcu Lalek. Zwiedzanie Alkazaru kończymy wizytą w ogrodach, które są ponad dwukrotnie większe od całego pałacu. Na powierzchni blisko 100.000 metrów kwadratowych rośnie 20.000 roślin należących do prawie 200 różnych gatunków pochodzących z różnych stron świata. Dodatkowo są tu pawilony, fontanny, łuki, galerie, a nawet labirynt z żywopłotu.
Uwaga! W Alkazarze nie ma limitu odwiedzających, więc niekiedy bywa tu naprawdę tłoczno, ale i tak Alkazar to to, co warto zobaczyć w Sewilli. Na zwiedzanie przeznaczcie 3 godziny, a żeby uniknąć kolejek, w których można stać nawet 30 minut, wykupcie wcześniej bilet wstępu przez tę stronę internetową.
A jeśli też zastanawiacie się, co bardziej warto zobaczyć – Alhambrę w Granadzie czy Alkazar – odpowiadam: OBA! Oba te miejsca są warte swojej ceny i czasu, a różnica (choć dość subtelna) jest taka, że Alcazar jest w stylu mudéjar, a Alhambra w oryginalnym stylu mauryjskim (i w Pałacu Nasrydów jest dzienny limit turystów, więc nie ma takich tłumów jak w Alkazarze).

Wnętrza Alkazaru po prostu trzeba zobaczyć
- Archivo General de Indias (Główne Archiwum Indii) – gmach ten wzniesiono w XVII wieku dla kupców, którzy swoje biznesy załatwiali w okolicy Katedry. W II połowie XVIII wieku wybrano go na siedzibę Archiwum, gdzie zebrano wszystkie dokumenty (do tej pory porozrzucane po całej Hiszpanii) związanie z kolonialną historią Hiszpanii, handlem, wyprawami zamorskimi itp. Dzisiaj Archiwum mieści około 9 km regałów, w których znajduje się 43 000 tomów i około 80 milionów stron oryginalnych dokumentów. Znajdują się tu np. listy z czasów pierwszych konkwistadorów (m.in. oryginalne pisma od Francisca Pizarro czy Hernána Cortésa), bulla papieża Aleksandra VI z 1493 roku, która podzieliła świat pomiędzy Hiszpanię i Portugalię, dziennik Krzysztofa Kolumba czy mapy i plany kolonii. Miłośnicy historii spokojnie spędzą tu godzinę na przeglądaniu gablot z wystawionymi pismami, choć dla pozostałych to miejsce będzie po prostu… nudne. Zwiedzanie jest bezpłatne.
- Barrio de Santa Cruz (Dzielnica Świętego Krzyża) – w średniowieczu była to dzielnica żydowska, która po ich wypędzeniu w 1492 r. podupadła i odrodziła się dopiero w XIX wieku. Barrio rozciąga się od Alkazaru i Katedry po ulicę Calle Mateos Gago, a od wschodu Calle San José i jest naprawdę niewielka – mierzy jakieś 350 na 400 metrów. Spacerując warto zajrzeć w każdą uliczkę i odkrywać ciekawe zakątki tej dzielnicy. Wśród miejsc i ciekawostek, których nie można przegapić są m.in. Reja del Diablo na Plaza de Alfaro (żelazna krata w oknie wykuta w taki sposób, że według legendy tylko diabeł mógł tego dokonać i się nie poparzyć), Plaza de Santa Cruz czy Hospital los Venerables (dawny zakonny szpital – dzisiaj muzeum z dziełami m.in. Diego Veláqueza).

Popularne atrakcje, takie jak Alkazar, przyciągają tłumy turystów
- Las Setas de Sevilla (Grzyby Sewilli) – charakterystyczna drewniana konstrukcja, na której znajduje się punkt widokowy. Składa się ona z sześciu parasoli kształtem przypominających gigantyczne grzyby, a projekt inspirowany jest sklepieniami Katedry i fikusami na pobliskiej Plaza de Cristo de Burgos. Grzyby mają cztery poziomy. Na poziomie podziemnym (poziom 0) znajduje się muzeum, gdzie zobaczycie pozostałości rzymskie i mauretańskie odkryte podczas kopania fundamentów pod konstrukcję. Poziom 1 (poziom ulicy) to Rynek Centralny. Dach poziomu 1 jest jednocześnie placem na zewnątrz pod drewnianymi parasolami i jest przeznaczony na imprezy publiczne. Poziomy 2 i 3 to dwa poziomy tarasów widokowych (wraz z restauracją), z których roztacza się widok na centrum miasta. Jednak na górze nie ma żadnych ławek – jest po prostu pomost. Na tym samym bilecie można wejść ponownie wieczorem, kiedy Grzyby są ładnie podświetlone. Wstęp na punkt widokowy kosztuje €15, ale jeśli nie chcecie płacić, to i tak warto tu przyjść, żeby zobaczyć tę intrygującą konstrukcję.

Patio w Barrio de Santa Cruz
Zabytki nad rzeką
- Plaza de toros (La Maestranza) – nie zachęcam do oglądania walk byków, jednak corrida to część hiszpańskiej kultury i nie mogę nie wspomnieć o tym miejscu. Sewillska plaza de toros to jedna z najsłynniejszych w Hiszpanii, ponieważ walka na tej arenie jest dla każdego matadora pewnego rodzaju sprawdzianem jego umiejętności. Po prostu los sevillanos uchodzą za bardzo krytyczną widownię i nie wybaczają nikomu „nudnych” walk. 😉 W środku budynku znajduje się Museo Taurino, gdzie eksponowane są przedmioty związane z corridą – stroje matadorów, obrazy, rzeźby. Osoby o wyższej wrażliwości powinny się zastanowić nad wizytą, ponieważ są tam też wypchane głowy byków. Zwiedzanie kosztuje €10.
- Puente de Isabel II (Most Izabeli II) – ukończony w 1852 żelazny most łukowy był pierwszym stałym mostem w Sewilli – wcześniej był tu tylko most pontonowy (tworzyły go połączone barki). Most nazwano na cześć panującej w tamtym czasie królowej. Most łączy stare centrum Sewilli z dzielnicą Triana, dlatego też lokalni nazywają go Puente de Triana.
- Barrio de Triana (Dzielnica Triana) – dzielnica, która w przeszłości była niezależną osadą i została z czasem wchłonięta przez Sewillę. Do tej pory rodowici mieszkańcy Triany nie nazywają siebie sewilczykami, ale Trianeros, a kiedy przekraczają most, mówią, że idą do Sewilli. Mają duże poczucie niezależności od reszty miasta i swój własny styl. Z tej dzielnicy właśnie pochodzi wielu artystów, tancerzy flamenco, muzyków oraz torreadorów, z których słynie Sewilla. Jest tu też wiele barów tapas, knajpek, a także miejsc, gdzie obejrzymy pokaz flamenco (pod tym linkiem znajdziecie miejsca, które polecam na pokaz flamenco w Andaluzji). Poza tym w Trianie warto wybrać się na Mercado de Triana (lokalne targowisko), do Centro Cerámica Triana (muzeum związane z wyrobem słynnych płytek ceramicznych z Triany), a także po prostu przejść ulicami Calle Betis czy Calle Pureza.

W Sewilli warto zobaczyć pokaz flamenco. Tu – na ulicy
- Torre del Oro (Wieża Złota) – charakterystyczna wieża na bulwarze z 1221 roku. Jej nazwa wzięła się od koloru płytek, które ją pokrywały (choć według historyków nie było to prawdziwe złoto, a jakiś substytut). Wieża była częścią otaczających miasto murów miejskich. Miały one ponad 7 km długości, 13 głównych bram wjazdowych, 6 mniejszych i aż 166 wież, a Torre del Oro była największą z nich. Była też częścią ciekawego systemu obrony miasta – po drugiej stronie rzeki stała bliźniacza wieża, a między nimi rozpięto żelazny łańcuch, który naciągano, aby niechciane okręty nie mogły wpłynąć do miasta. Obecnie w wieży mieści się Muzeum Marynarki Wojennej eksponujące modele statków, mapy nawigacyjne, kompasy i dawne dokumenty. Na parterze jest też sala poświęcona konstrukcji Torre del Oro, a na jej szczycie taras widokowy. Wstęp €3.
- Palacio de San Telmo (Pałac św. Telma lub Elma – patrona żeglarzy) – gmach wzniesiono w XVII wieku poza murami miasta, na terenach należących do Trybunału Świętego Oficjum, instytucji odpowiedzialnej za inkwizycję hiszpańską. Pierwotnie mieścił się w nim Uniwersytet Nawigatorów, gdzie osierocone dzieci szkolono je na marynarzy. Obecnie jest to siedziba prezydencji Autonomicznego Rządu Andaluzji. Fasada pałacu jest jednym z najlepszych przykładów sewilskiej architektury barokowej. Jej front wyróżnia wspaniałe wejście podzielone na kilka części. Po obu stronach drzwi są po trzy kolumny, a nad nimi balkon z dwunastoma rzeźbami postaci kobiecych, które reprezentują sztuki i nauki żeglarskie. Wyżej jest figura św. Telma otoczona patronami miasta. Na szczycie fasady od strony Calle Palos de la Frontera znajduje się galeria zasłużonych mieszkańców Sewilli.
- Real Fábrica de Tabacos (Królewska Fabryka Tytoniu) – wzniesiony w XVIII wieku gmach skupiał producentów tytoniu, do tamtej pory rozproszonych po całym mieście. Gmach jest niezwykłym przykładem XVIII-wiecznej architektury przemysłowej nawiązującej stylem do renesansu. Jest to jeden z największych i najlepszych obiektów przemysłowych w Hiszpanii oraz jeden z najstarszych w Europie. Zajmuje w przybliżeniu prostokątny obszar o wymiarach 185 na 147 metrów (w Hiszpanii większą powierzchnię od niego zajmuje tylko klasztor-pałac El Escorial w Madrycie). W 1875 roku francuski kompozytor Georges Bizet ukończył operę Carmen, której tytułowa bohaterka jest wytwórczynią papierosów właśnie w Real Fábrica de Tabacos. Obecnie mieści się tu Uniwersytet w Sewilli.

Fasada Pałacu św. Telma
Plaza de España i okolice
- Parque de María Luisa (Park Marii Luizy) – park z 1928 roku, który stworzono na Wystawę Iberoamerykańską. Został on nazwany na cześć księżnej, która podarowała miastu te tereny pod koniec XIX wieku. Park jest w stylu romantycznym, czyli zaplanowany (tzw. parki angielskie są bardziej naturalne i „dzikie”), jednak co dla niego jest nietypowe to niesymetryczny układ. Autor projektu, Jean-Claude Nicolas Forestier powiedział, że park ten jest jak miłość romantyczna – namiętna i nieprzewidywalna. Zobaczycie tu dziesiątki fontann, stawów, pawilonów, ławeczek, płytek ceramicznych, klombów.
- Plaza de España (Plac Hiszpanii) – wpiszcie w Google „Sewilla”, a w pierwszej kolejności wyskoczy Plac Hiszpański. Zaprojektowany przez Aníbala Gonzáleza i wzniesiony w latach 1914-29 jako jedna z głównych konstrukcji Wystawy Iberoamerykańskiej. Prezentowano w nim eksponaty hiszpańskiego przemysłu i technologii. Łączy style Art Deco z lat 20. i hiszpański renesans, hiszpański barok i neo-mudéjar. Plac ma 170 metrów średnicy i półeliptyczny kształt, co symbolizuje objęcie przez Hiszpanię jej dawnych terytoriów amerykańskich i wychodzi w kierunku rzeki Gwadalkiwir, jako trasy, którą należy podążać w kierunku Ameryki. Jego łączna powierzchnia wynosi około 50 000 metrów kwadratowych, z czego 19 000 to zabudowa, a pozostałe 31 000 to wolna przestrzeń. Graniczy z kanałem o długości 515 m, przez który przechodzą cztery mosty (reprezentują starożytne królestwa Hiszpanii – León, Kastylię, Aragonię i Nawarrę). Plac otacza centralny budynek z długimi skrzydłami z galeriami zakończonymi wieżami o wysokości 74 metrów. Wykonany jest on z cegły i posiada bogatą dekorację ceramiczną. Dachy galerii placu mają drewniane stropy kasetonowe wsparte na marmurowych kolumnach. Oparcia ławek i niektóre latarnie wykonane są z kutego żelaza. Medaliony z wizerunkami znamienitych Hiszpanów, marmurowe kolumny i kasetonowe stropy nadają całości renesansowego klimatu. Wokół placu wyłożono kafelkami 48 ławeczek w porządku alfabetycznym. Reprezentują one czterdzieści sześć hiszpańskich prowincji półwyspu (wszystkie z wyjątkiem Sewilli) oraz dwa archipelagi (Wyspy Kanaryjskie i Baleary), wraz z ich herbami, mapą oraz faktami historycznymi dotyczącymi danego terytorium. Na półkach czasem umieszczane są książki. Oczywiście hiszpańscy turyści z różnych części kraju zwykle robią sobie zdjęcia na tle swojego „domu”.

Plaza de España – miejsce, z którego słynie Sewilla
- Plaza de America (Plac Ameryki) – o wiele mniej znany plac usytuowany na końcu Parku Marii Luizy. Otaczają go trzy budynki zaprojektowane również przez Aníbala Gonzáleza – Muzeum Sztuki i Popularnych Zwyczajów (Museo de Artes y Costumbres Populares, muzeum etnograficzne) w stylu neo-mudéjar, Muzeum Archeologiczne w stylu neo-renesansowym oraz Pawilon Królewski (Pabellón Real) w stylu gotyckim. Poza tym na placu są skwery Miguela de Cervantesa oraz Rodrigueza Marina. Choć plac jest mniej znany od Plaza de España, to także warto zobaczyć to miejsce.
Sewilla – zwiedzanie w 1 dzień
Sewilla jest największym miastem w Andaluzji i chociaż większość zabytków położona jest w centrum miasta, to niestety trudno będzie zobaczyć wszystkie najważniejsze atrakcje, które podałam wyżej. Szczególnie jeśli macie tylko 1 dzień na to miasto. Dlatego warto sobie ułożyć sensowny plan zwiedzania.
Sewilla w 1 dzień – zwiedzanie rano
Jeśli planujecie zobaczyć w środku i Alkazar, i Katedrę, to lepiej to przemyślcie. Może się bowiem okazać, że do 14 (lub dłużej) będziecie zwiedzać te miejsca i nie wystarczy Wam czasu na inne atrakcje Sewilli. Jeśli macie tylko 1 dzień, to sugeruję raczej wybrać jedną atrakcję, a zwiedzanie zacząć jak najwcześniej rano. I pamiętajcie, aby kupić bilety wstępu wcześniej przez stronę internetową – inaczej stracicie mnóstwo czasu na stanie w kolejce do kasy! (Strony podlinkowałam wyżej przy opisach atrakcji.)
Po zwiedzaniu proponuję krótki spacer po Barrio de Santa Cruz. Dzielnica nie jest duża, więc godzina powinna Wam wystarczyć. Do tego doliczcie też czas na tapas – możecie wybrać miejsca z moich propozji, które znajdziecie niżej w tekście.

Barrio de Santa Cruz nocą
Sewilla w 1 dzień – popołudnie
Po przerwie na lunch proponuję udać się w stronę Plaza de España. Po drodze zobaczycie Torre del Oro, Palacio de San Telmo oraz Real Fábrica de Tabacos. Następnie zróbcie sobie spacer po parku i spędźcie trochę czasu na Plaza. Nie zapomnijcie również zajrzeć na Plaza de America!
W sumie ta część powinna zająć Wam około 2 godziny.
Sewilla w 1 dzień – wieczór
Zachęcam, żeby wieczorem zajrzeć do dzielnicy Triana. Przejść się uliczkami, spróbować lokalnych tapas, a na koniec obejrzeć pokaz flamenco. Miejsce, które polecam na flamenco to Teatro Flamenco Triana na Calle Pureza 76 – tu pokaz wykonują profesjonaliści w teatralnej atmosferze, z lepszą akustyką i przy przyciemnionym świetle. Wrażenia gwarantowane! Bilety kosztują €25. Rezerwację zrobicie pod tym linkiem.
A jeśli interesują Was inne możliwości obejrzenia tego tańca, to tutaj znajdziecie mój cały post o flamenco w Andaluzji.
2 dni w Sewilli
Jeśli spędzacie w Sewilli dwa dni, proponuję zobaczyć więcej atrakcji „od środka” i inaczej rozłożyć sobie czas na zwiedzanie. Żeby nieco Wam ułatwić planowanie, zdradzę, że na najważniejsze atrakcje w centrum miasta potrzebujecie:
- Real Alcázar – od 2 do 3 godzin z ogrodami
- Katedra – ok. 1-1,5 godziny
- Giralda – ok. 30 minut z wejściem na wieżę i zejściem
- Archiwum Indii – ok. 1 godziny.
Oczywiście powyższy czas to tylko sugestia na zwiedzanie tempem spacerowym, zatrzymywanie się, podziwianie, czytanie opisów…
Jeśli uznacie, że tyle zwiedzania w jeden dzień nie jest dla Was, a chcecie zobaczyć wszystkie powyższe miejsca, to proponuję rozdzielić je na dwa dni. Najlepiej polować na bilety z samego rana, żeby nie kolidowało to Wam z późniejszym chodzeniem po mieście i żeby było mniej ludzi w tych obiektach (choć nie wiem, czy to możliwe…).
Jak podzielić zwiedzanie miasta, żeby plan miał najwięcej sensu? Pierwszego dnia proponuję zobaczyć Katedrę i Giraldę, Alkazar, Archiwum Indii oraz Bario de Santa Cruz. Na wieczór można zrobić sobie spacer pod Las Setas, czyli sewilskie grzyby.
Drugiego dnia zobaczcie dzielnicę Triana, atrakcje położone w pobliżu rzeki, a na koniec idźcie na Plaza de España. Oczywiście, z rana (jeśli uda Wam się upolować bilety) możecie dodać zwiedzanie któregoś z głównych zabytków w sercu miasta.

Sewilla słynie również z ogromnych ogrodów Alkazaru
Co zjeść w Sewilli? Propozycje knajp
Barrio de Santa Cruz
- Bodega Santa Cruz na Calle Rodrigo Caro (bardzo blisko Katedry) – ze względu na bardzo dogodną lokalizację knajpka jest popularna wśród turystów, ale również wśród Hiszpanów. Fajny, lokalny klimat, jest duży wybór tapas i innych dań regularnych do wyboru, a ceny są bardzo przystępne. Otwarte codziennie od 8:00 rano, więc możecie tu też wpaść na śniadanie. Lokal zamyka się o północy.
- La Fresquita na Calle Mateos Gago (bliżej Iglesia de Santa Cruz) – kolejne miejsce w centralnej lokalizacji, ale tapas tu są w miarę „normalnej” cenie, bo po €3. Lokal zamyka się zgodnie ze świętą tradycją na sjestę – otwarty w godzinach 12:00-16:00 i od 20:00 do północy.
Dzielnica Triana
- Las Golondrinas na Calle Pagés del Corro – bardzo dobre tapas niedaleko Puente de Triana, Lokal zamyka się na późną sjestę, od 12:00-17:00 i 20:00 do północy.
- Restaurante Victoria 8 na Calle Victoria – restauracja, ale podają też tapas – większe dania wydają dopiero po 20:00, świetna jakość jedzenia, choć w nieco wyższej cenie niż w innych miejscach, które proponuję w okolicy. W poniedziałki zamknięte, w pozostałe dni od 13:30 do północy, z wyjątkiem niedziel (do 18:00).
- Bar Barbariana Triana na Pelay Correa – dość nowe miejsce, ale zbiera dobre opinie. Tapas w cenie ok. €3-4, dużo opcji z owocami morza. W poniedziałki zamknięte, w pozostałe dni od 12:00-16:15 i 20:00-00.00, a w niedzielę 12:00-17:00.

W Sewilli znajdziecie mnóstwo knajpek o każdej porze dnia i nocy
Sewilla – gdzie spać?
Sewilla oferuje ogromną liczbę miejsc noclegowych w różnym standardzie. Ponieważ turystów tutaj jest naprawdę dużo, warto rezerwować noclegi z wyprzedzeniem. Tym bardziej, jeśli planujecie przyjazd w szczycie sezonu, czyli od maja do października, a także w trakcie Semana Santa.
Wiele miejsc noclegowych mieści się w centrum, jednak przed rezerwacją sprawdźcie, czy odległość Wam odpowiada. Jeśli podróżujecie po Andaluzji samochodem, upewnijcie się, że w okolicy jest gdzie zaparkować auto.
Oasis Backpackers’ Palace Seville – budżetowo
Jeśli podróżujecie budżetowo, zatrzymujecie się w hostelach i chcecie poznać innych podróżników, to gorąco polecam Wam właśnie TEN hostel. Czysty, schludny, z genialnym rooftopem – znajduje się tu fajnie zaprojektowana przestrzeń wspólna, a także basen! Hostel znajduje się 1 km od Katedry i Alkazaru, w okolicy Plaza de Armas (dworzec autobusowy!). Pod tym linkiem sprawdzicie dostępność i dokonacie rezerwacji.
Hotel Patio de las Cruces – średnia półka
Bardzo przyjemnie urządzony niewielki hotel z pięknym patio. Pokoje mają prywatne łazienki. Lokalizacja jest idealna, gdyż hotel leży na obrzeżach Barrio de Santa Cruz, jakieś 400 metrów od Alkazaru i Katedry. Nie oferuje śniadań, ale w sąsiedztwie jest wiele knajpek, gdzie – niczym prawdziwi sevillanos – zjecie śniadanie i napijecie się kawy. Dostępność i rezerwacje pod tym linkiem.
Hotel Doña María – trochę luksusu
Hotel położony centralnie w sercu starego miasta, więc wszystkie atrakcje Sewilli są na wyciągnięcie ręki. Z dachu (jest tu bar oraz basen) widać wieżę Katedry – Giraldę. Pokoje urządzone są w nieco oldschoolowym stylu, co nadaje im wyjątkowego klimatu. Hotel serwuje śniadania. Tutaj sprawdzicie dostępność i zrobicie rezerwację.
Sewilla – dojazd z lotniska do centrum
Lotnisko Sevilla – San Pablo jest położone ok. 9 km na wschód od miasta, w stronę Cordoby. Do centrum miasta można dojechać autobusem lub taksówką.
Autobusy kursują z i na lotnisko w godzinach od 5:20 rano do 1:15 w nocy. Jeżdżą mniej więcej co 15-25 minut. Do centrum miasta – przystanek na Plaza de Armas – dojeżdżają w około 35 minut.
Jeśli natomiast chcecie dostać się na lotnisko, to pierwszy autobus z Plaza de Armas odjeżdża o 4:30, a ostatni o 00:30.
Uwaga! Cena biletu, podobnie jak w przypadku lotniska w Maladze, wynosi €4. Płatność za bilet jest tylko gotówką. Nie można płacić kartą i nie wiadomo, czy kierowca będzie miał wydać resztę, więc lepiej mieć odliczone dokładnie €4.
Dojazd z/na lotnisko taksówką z centrum Sewilli wyniesie ok. €20-31. Cena zależy od pory dnia oraz odległości do pokonania. W nocy może być kilka euro więcej. Tak jak w przypadku Malagi, na lotnisku można również zamówić Ubera, Cabify albo Free Now.
Rozważcie również czy nie opłaca Wam się wykupienie karty Sevilla Travel Card, w cenie której jest przejazd prywatnym transportem do miasta oraz kilka przejazdów transportem publicznym w ciągu trzech dni. Pod tym linkiem poznacie więcej szczegółów na temat karty.

Ponownie Barrio de Santa Cruz 🙂