Podsumowanie roku 2021 i nie-plany na 2022
Jest koniec stycznia, a ja dopiero teraz wrzucam moje podsumowanie roku 2021. Jak na mnie — bardzo późno, bo z miesięcznym opóźnieniem w porównaniu do ostatnich lat. Był nawet moment, że w ogóle chciałam odpuścić. Ale nie! Podsumowanie roku to tradycja od początku istnienia bloga, a będzie to już ponad dekada, więc jedziemy z tym koksem! Oto przed Wami…
Czytaj dalej