Erywań, miasto z różowego tufu
Nigdy w życiu bym się nie spodziewała, że w porównaniu do głośnego i chaotycznego Tbilisi, stolica Armenii będzie tak inna! Spokojna, zadbana, taka… europejska. Właściwie stwierdziliśmy, że w ciągu tych kilku dni w Erywaniu nawet odpoczęliśmy. W Erywaniu, nie Erewaniu! Bo poprawna nazwa miasta w języku polskim to Erywań. Taka była przed II wojną światową, ale w czasach komunistycznych zaczęto…
Czytaj dalej